Rzecz to niebywała! W środę 10 lipca, od samego rana, do "Elemelków" zaczęli się schodzić... prawdziwi Indianie!:) Na dodatek noszący najprawdziwsze indiańskie imiona!:)
 |
| Śmiejący się w głos |
 |
| Szumiący Wietrzyk |
 |
| Tańcząca z wiatrem |
 |
| Śpiewny Głos |
 |
| Dziki Mustang |
 |
| Wesoły Wietrzyk |
 |
| Waleczne Serce (nazwany pomyłkowo przez Malenkę "Walącym Sercem" - bo podobno to serce tak szybko bije na jej widok:) |
 |
| Szumiąca Rzeka |
 |
| Wyjący Wilk |
 |
| Tropiący Bizon |
 |
| Troskliwa Lilia i Szybka Chmura |
 |
| Wschodzące Słońce |
 |
| Dziki Mustang |
 |
| Bystra Rzeka |
 |
| Śpiący Niedźwiedź |
 |
| Kolorowe Piórko |
 |
| Słoneczny Promyk |
 |
| Wspinająca się na drzewo |
 |
| Grający na bębnach i Skradająca się Puma |
 |
| Pędzący Wiatr |
 |
| Szumiąca Topola |
 |
| Czytająca w myślach |
 |
| Tańcząca Brzoza |
 |
| Melodyjny Wietrzyk |
Na początku chwycili za bębny...
Potem za pędzle...
 |
| Dobre Duchy czuwają:) |
A gdy indiańskie tipi (które Malenka podczas rozmowy z Ciocią, po podpowiedzi "tiii...
nazwała... "tilobusami":) były już gotowe, ruszyli w dziki taniec pod wodzą Tańczącej Brzozy, na codzień noszącej imię Sylwia:) Wszyscy przyodziani w indiańskie stroje, które Maja określiła, jako... wiejskie:)
A żeby taniec był prawdziwie indiański, przynieśli prawdziwy indiański Totem:)
Zabawa była tak dobra, że Indianie nie chcieli wracać na obiadek;)
 |
| Zdjęcia: Krystian Ponikowski |
Główny Szaman Dowodzący i Dobry Duch imprezy : Tańcząca Brzoza:)